8.31.2010



z pojęć zasłyszanych
myślenie kontrfaktyczne - wyobrażanie sobie, że coś mogłoby być inaczej. podobno jest powodem największych frustracji.

powyżej, kolejne zdjęcie z serii mam ochotę na Szczecin
scena chodziła za mną przez kilka dni. wreszcie, musiałam ją sfotografować.

http://szczecinszczesliwy.blogspot.com/
zapraszam!

3 komentarze:

  1. Potwierdzam. Właśnie skończyło mi się piwo, jak pomyśle że mogło by być inaczej, i by się owo piwo nie skończyło to pojawia się wspomniana frustracja.... (hmm... chyba nic nie pomieszałem ? :>)

    OdpowiedzUsuń
  2. to pora na japonska baje, zwykle Ci pomaga;)

    OdpowiedzUsuń
  3. no właśnie ostatni nie mam czasu na nie (beeeeeczyyyy). Ale jak już się wprowadzę do bunkra to sobie odbije ;P

    OdpowiedzUsuń