8.17.2010


w większości polskich miast (i nie tylko), doskwiera brak placów zabaw dla dzieci powyżej 6 roku życia. te które są, po kilku chwilach eksploracji okazują się zbyt proste dla nich, zwyczajnie nudne. i znów z pomocą przychodzi fantazja, zdolność adaptacji doświadczenia dnia codziennego.

na fotografii, zabawa w zapchany kibel. żeby było jasne, dzień wcześniej mieliśmy ten problem, choć nazywałam go delikatniej.

1 komentarz:

  1. ta fantazja jest rewelacyjna, dzięki temu dzieci jednak się nie nudzą, w każdym bądź razie, widać, że brak placówzabaw dla dzieci powyżej pewnej sprawności fizycznej wychodzi im jednak na dobre:)

    OdpowiedzUsuń