nieprofesjonalnie o ceramice amatorsko o fotografii niezobowiązująco o pedagogice
A jak ja Hubertowi śpiewałam, to Marcin zawsze pytał, czym to niewinne dziecko zasłużyło sobie na taką karę... ;-)
zapewne mial na mysli rodzaj muzyki, nie Twoj talent wokalny...:)
powyzsze komentarze odnoszą się do mlodszego posta. przepraszam, ze tak namotalam!
A jak ja Hubertowi śpiewałam, to Marcin zawsze pytał, czym to niewinne dziecko zasłużyło sobie na taką karę... ;-)
OdpowiedzUsuńzapewne mial na mysli rodzaj muzyki, nie Twoj talent wokalny...:)
OdpowiedzUsuńpowyzsze komentarze odnoszą się do mlodszego posta. przepraszam, ze tak namotalam!
OdpowiedzUsuń