12.07.2011
z rozmów pokojowych:
- a prawda w ogóle istnieje?
- oczywiście!
- ale czy nie jest zawsze subiektywna? a obiektywna to jedynie konsesus, umowa społeczna...
- przecież wiesz jak jeżdzić na rowerze, pojęłaś tę prawdę! i jest ona jak najbardziej obiektywna!
- to może nie istnieje prawda o istocie? a jeśli nawet istnieje, jest nierozpoznawalna? może istnieje wyłącznie prawda działania? np. że jak spotkasz się ze mną to będziemy dyskutować....
o zdjęciach
co z tym martwym ptakiem? dotyczy go prawda materii? duszy? reinkarnacji? czy jeszcze jakaś inna nieznana, nieodkryta nam prawda?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z kim tak dyskutowałaś? ;-)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o : co z tym martwym ptakiem? Też chciałabym wiedzieć...
z kolezanka z pokoju :)
OdpowiedzUsuńŁomatko, czytając tę rozmowę poczułam się jakbym wróciła na studia. Na którychś z "przedmiotów filozoficznych" ;-)
OdpowiedzUsuńI mnie też intrygują zdjęcia.
Naprawdę są nurtujące. I poruszające.
no widzisz, niektorzy z tego nie wyrastaja;)
OdpowiedzUsuń