9.24.2012





































to ostatnio jeden z moich ulubionych glinianych tematów, nowy sztetiner gar. jaki mógłby być? co miałby przekazać innym? do czego służyć? ale żeby było jasne, żadna ze mnie ceramiczka, a tym bardziej projektantka. jednak sztetiner gar marzy mi się na całego!

o zdjęciach
kilka(naście) z kilku już warsztatów popularyzacji białej ceramiki szczecińskiej. dzieci i dorośli kombinują w rękach i na kole, nowe formy.

4 komentarze:

  1. ale fajnie... uwielbiam takie dotykowe zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  2. też uwielbiam! dzięki Anita:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta stópka, i ta pani co z dziecięciem na plecach- i lepi, piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję Kasiu, również w imieniu osób sfotografowanych

    OdpowiedzUsuń