9.07.2012



z (nowej) serii I don't trust you

a najmniej sobie.

o zdjęciu
self, auto, jak zwał tak zwał i Nikon.

na marginesie
kiedyś, na samym starcie macierzyństwa, wielokrotnie śniło mi się mleko wypływające z obiektywu.

5 komentarzy:

  1. Wiem, że serio, tzn. że był to sen. Zdanie jednak ma wiele znaczeń, już nie mówiąc, że kiedy przeczytałam je, to od razu je zwizualizowałam sobie w głowie.

    OdpowiedzUsuń
  2. o tak, bardzo wiele, zwłaszcza jeśli przyłoży się psychoanalityczną perspektywę;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mleko wypływające z obiektywu. hmm to ciekawe, ale warto czasem samemu coś sobie sfotografować by po latach westchnąć, jak pięknie oj kiedyś było ;)

    OdpowiedzUsuń