o zdjęciu
miałam problem z ustawieniem ostrości, więc łaziłam im przed nosem tam i z powrotem. za mną łaziła trójka znudzonych dzieci i rozbawiona sytuacją Dorosła Gośka, a oni nic - absolutnie zajęci sobą, nie zauważali nas.
jednym słowem
złota miłość w Złotych Tarasach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz