1.16.2012
podobno.......
dzięki tym wszystkim nowoczesnym pomysłom, sieci, portalom internetowym, poczcie i komunikatorom albo esemesom, relacje międzyludzkie zmieniają konsystencję. stają się płytkie i narcystyczne. jakby kiedykolwiek były inne. jakby w przeszłości nie dominowały w nich rytuały, najróżniejsze konwenanse i maski. ale owszem, to nie znaczy, że zmiany nie ma. jest, ale chyba innej jakości, skoro w epoce informacji fizys staje się drugorzędna. wszakże, można przywyknąć do czyjejś niewidzialnej a stałej obecności, delikatnej bardzo. mieć świadomość, że ktoś jest obok, mimo, że faktycznie go nie ma. czuć, że trzyma kciuki za, że kibicuje, że życzy wszystkiego najlepszego. może dlatego, epoka informacji, po części czyni z ludzi trochę takie duchy/anioły, a pismo kodem porozumienia między światami
o zdjęciach
znaki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O tak! Wiem, że anielica Chwilka jest obecna , nawet jeśli jestem jakieś 380 km od Jej fizys :)
OdpowiedzUsuńA.M
Aga do Ciebie zawsze frune!
Usuńaleś Ty to ładnie napisała bardzo
OdpowiedzUsuńjakis duch siedzial obok;)
UsuńŚwietne foty!
OdpowiedzUsuń