
początkujący ambitny pisarz, student medycyny oraz tani korepetytor w jednym, któremu nieobcy był mu smak najtańszej wódki
monopolki i królestwo nieletnich prostytutek, ulice matek handlujących własnymi dziećmi, alfonsów, nędzarzy i złodziei. włóczył się z przyjaciółmi, sypiał pokątem to tu to tam, w suterenach u obcych wyczerpanych życiem ludzi. to podobno w takich okolicznościach zrodziła się miłość lub przygoda z siedemnastoletnią dziewczyną, zakończona ciążą. ciążę przerwano lub dziecko porzucono. historia o tym milczy. wiele lat później, w getcie warszawskim, tak do tego nawiązał:
juchy zachłanne i na noce łase, no i rodzą dzieci. Paskudny obyczaj. Raz mi się zdarzyło. Pozostał niesmak na całe życie. Dość mi tego było. I gróźb i łez.
na podstawie, J. Olczak-Roniker,
Korczak. Próba biografii, 2011. książka dobra, ważna i potrzebna. na pewno wzbudzi niezdrowy szum w pewnych kręgach Środowiska.
o zdjęciu
ja czytałam o Korczaku a właściwie Henryku Goldszmitcie a chłopaki o Percym Jacksonie, fantastycznej postaci, która łączy współczesność z bogami Olimpu.