12.14.2010


w końcu, pofrunął. 

przy okazji, przepis na Fruwanie w Obłokach: otwórz serce i zamknij umysł na zbędne strachy i rozmyślania. po prostu leć! 

Czarownica też tak chciała, ale: po pierwsze - nie miała skrzydeł; po drugie -  za dużo myślała; po trzecie najważniejsze - bała się o swój tyłek. zresztą, o tyłek Wrzosowego też się bała. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz