podobno cała filozofia współczesna adresowana jest do kobiet i jako dyskurs jest częścią strategii uwodzenia (Badiou). przeczytałam to w rozdziale zatytułowanym miłość. dość przewrotne to zagranie.
o zdjeciu, świeżynka jeszcze wilgotna, wszyscy praworęczni patrząc na tę fotografię, muszą czuć, że coś jest nie tak.
dla mnie jak najbardziej w porządku, jestem mańkutem ;-)
OdpowiedzUsuńhm... filozofia współczesna adresowana do kobiet. czy to znowu jakaś podpucha, by ujarzmić kobiecość? chyba poczytam, by się przekonać.
tylko co to jest ta "kobiecosc" co? :)
OdpowiedzUsuńa bo ja wiem...? ;-)
OdpowiedzUsuńi niech tak zostanie:) nie ma co sie ograniczac!
OdpowiedzUsuń