9.26.2010



ktoś zdoła to odczytać?
znalezione przypadkiem, niespodziewanie, w oficynie. to tylne wejście do japońskiej restauracji. obok ciężkich, metalowych drzwi pokrytych pismem obrazkowym, rosły kwiaty w styropianowej skrzynce po rybach. czysty pragmatyzm czy metafizyka?


przy okazji:
http://szczecinszczesliwy.blogspot.com/2010/09/na-zdjeciu-tylne-wejscie-do-japonskiej.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz