najgłupsze z pojęć?
osoba ludzka. chyba, że to zapowiedź jakiejś rewolucji intelektualno-duchowej, przyszłości, w której obok
osoby ludzkiej będziemy wyróżniać
osobę zwierzęcą lub
zwierzę ludzkie. kto wie? skoro jeszcze do niedawna pisano wszem i wobec, że dziecko nie jest
osobą, że posiada jedynie jej
zalążki.
na marginesie
w historii istnieje pewna prześwietna prawidłowość: wraz ze społecznymi ruchami emancypacyjnymi na rzecz dziecka rodzą się działania na rzecz zwierząt. stwierdzono to naukowo.
świat zmierza do powszechnej technologizacji, więc następny krok w ewolucji to homo cybeneticus
OdpowiedzUsuńsluszna uwaga! :)
OdpowiedzUsuńale myslalam akurat o etyce wobec zwierzat, nurtu ktory w Polsce wciaz wzbudza niesmak, natomiast w niektorych czesciach swiata jest popularny.