4.03.2012



z pojęć

projekt - jedno z najpopularniejszych obecnie słów. do nauk społecznych, działania i myślenia o wychowaniu, trafiło nie z architektury (czy sztuk wizualnych) ale prosto z ekonomii. w takim znaczeniu oznacza zarządzanie zasobami ludzkimi. nic zatem dziwnego, że coraz częściej ekonomiści wypowiadają się na temat dzieciństwa i wychowania dziecko traktując jak pracownika firmy o nazwie rodzina.

o zdjęciu
dobrze jest sobie czasem pomysleć o tym i o owym.

2 komentarze:

  1. Myślę, że w sztukach wizualnych też to słowo jest nadużywane. Już nie obraz, nie grafika, tylko musi być projekt, bo to coś poważniejszego niż pojedyńcze dzieło...

    OdpowiedzUsuń
  2. Co niektórzy ekonomiści ze swoją wiarą w mamone przypominają kapłanów jakiejś pieniężnej religii i jej kategoriami wszystko interpretują. Wczoraj słyszałem w radiu że prezesem PKP został jakiś ekonomista bez żadnej wiedzy o transporcie. Ponoć taki prezes się nie musi znać na pociągach tylko na rządzeniu, a on jest właśnie zawodowym dyrektorem i ma MBA - znaczy się umie po angielsku i na excelu się zna, i w ogóle wychował się na uczelniach ekonomicznych. W sumie to na niczym nie musi się znać, ważne żeby wierzył w pieniądz i był twardy, a o te całe pociągi to można przecież kogoś tam na kolei zapytać, hehe.

    OdpowiedzUsuń