4.05.2011
tuż przed zaśnięciem:
-mamo, czy to prawda, że człowiek jest najpierw w kosmosie?
- to znaczy... ?
-no, że najpierw jest w kosmosie, a dopiero potem jest ten cały wyścig plemników.
-nie
-no ja też nie bardzo w to wierzę
- mamo, a jak to jest mieć wielki brzuch?
- ....?
- jak to jest mieć dziecko w brzuchu....?
rano, tuż po obudzeniu:
- a czy brzuch może się urwać?
- ?
- jak w tym brzuchu siedzi sto milionów dzieci, to czy może się urwać?
o zdjęciach
zrobione sto lat temu. myślę, że obu nam, tamten czas i stan wydaje się równie nierzeczywisty jak sen. nie do końca wierzymy, trochę wątpimy, że to w ogóle miało miejsce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mamo, mamo, a można taki wielki brzuch gilgotać ? :P
OdpowiedzUsuńwow, ale sie zregresowales Toster! ;)))
OdpowiedzUsuńW pierwszym momencie przeczytałem "Zresetowałeś" i się zastanawiałem skąd to wiesz ? Nie znalazłem urządzeń szpiegowskich w bunkrze, ale jak przeczytałem drugi raz zdanie to się uspokoiłem. Regresja jest chwilowa (zapewne :) )
OdpowiedzUsuńsen, tak, jak sen, jak we śnie, jakby się nigdy nie wydarzyło, kosmos, na okrągło, a wokół mnie gwiazdy, ja wśród gwiazd, stoję, lecę, gilgoczę gwiazdy...
OdpowiedzUsuń